Są środki, których nie uświęci nawet największy cel („Feed")





W 2014 roku znaleźliśmy lek na raka, pokonaliśmy grypę i przeziębienie, ale stworzyliśmy coś, co na zawsze zmieniło losy ludzkości. Wirus Kellis-Amberlee żyje w każdym z nas. Jego uśpiona forma nie stanowi problemu, do czasu aż postanowisz paść na zawał serca, lub przejść samorzutną amplifikację. Gdy wybuchła pierwsza epidemia martwi zaczęli wracać do życia, co zapoczątkowało dwuletni okres zwany Powstaniem. Ludzie nie wierzyli w to, a raczej nie chcieli uwierzyć. Do akcji wkroczyli blogerzy, którzy otworzyli ludziom oczy na niebezpieczeństwo i realne zagrożenie pożarciem przed zombie, co pozwoliło opanować sytuację, ale nie wyeliminowało wirusa.

Dwadzieścia lat później Shaun i Georgia Masonowie stają przed życiową szansą. Odkrywają również dowody, które kierują ich na trop politycznego spisku, stojącego za wybuchem infekcji.

Feed to książka, w której koszmary stają się rzeczywistością, a najgorszy scenariusz jest jedynym z możliwych. Mira Grant w pierwszym tomie cyklu Przeglądu Końca Świata połączyła trzy rzeczy, które razem nie powinny mieć żadnego sensu, a jednak: zombie, polityka i blogerzy razem stanowią sensowną i spójną wizję przyszłości. Wątek żywych trupów nie jest jednak najważniejszy, stanowi raczej tło do rozgrywających się wydarzeń, które czasem przebija się na pierwszy plan.

Shaun i Georgia są przybranym rodzeństwem i jednocześnie najlepszymi przyjaciółmi. Jedno nie może żyć bez drugiego, a razem idealnie się dopełniają. Oboje są sierotami, jednak od najmłodszych lat wychowywali się razem, dlatego żadne z nich nie wyobraża sobie świata, w którym zabraknie tego drugiego. Razem z Buffy ich najlepszą przyjaciółką stanowią zgraną drużynę, dla, której ujawnienie prawdy jest głównym priorytetem.

Świat po Powstaniu zmienił się diametralnie. Przede wszystkim zmienili się jednak ludzie i ich mentalność. Obawa przed zarażeniem i życie w ciągłym strachu zamknęły ich w czterech ścianach, które dawały złudne, lecz niestety nierealne poczucie bezpieczeństwa. Ludzie przestali wychodzić z domu, a czynności takie jak zakupy zaczęto wykonywać przez internet. Od zakończenia Powstania, przez ponad dwadzieścia lat niezależne media znacznie zyskały na znaczeniu i popularności. Stały się rzetelnym źródłem informacji, którym zależy, by prawda ujrzała światło dzienne za wszelką cenę. Zagłębiając się coraz dalej w lekturę Feed wkraczamy w świat kamer i statystyk, gdzie największym marzeniem blogera jest wzniesienie
się na szczyt.

Po lekturze Feed chcę tylko jak najszybciej sięgnąć po kolejny tom i powrócić do tego przemyślanego, inteligentnego, ale i przerażającego świata, który całkowicie mnie zainfekował. To pełna emocji i akcji dawka thrillera politycznego z horrorem w tle z dodatkiem czarnego humoru i bandy zombie, której marzy się twój mózg. Sami zdecydujcie czy jesteście w stanie dać się pochłoną wizji świata, w którym nikt nie może być bezpieczny.

Zwiastun 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Zatracona w słowach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka