Dorian Gray jest młodym, niezwykle
pięknym mężczyzną, który rozpoczyna swoje dorosłe życie w
pełnym pokus Londynie. Na swojej drodze spotyka
malarza Basila, który jest zafascynowany urodą młodzieńca, a
także lorda Henry'ego Wottona, który uświadamia mu siłę i
potęgę młodości. Kiedy Basil tworzy portret Doriana,
ten pod wpływem słów lorda Henry'ego wypowiada pochopne życzenie,
aby pozostać wiecznie młodym nawet za cenę duszy. Życzenie się
spełnia i od tego momentu postępujące zepsucie bohatera
odzwierciedla obraz, podczas gdy Dorian pozostaje ciągle młody. W
środku jednak starzeje się, gnije i brzydnie, a pragnąc nie
dopuścić, by ktoś odkrył jego sekret, skrzętnie ukrywa obraz przed
światem.
Dzieło Oscara Wilde'e to istna perła wśród
klasyków, niezwykła pod każdym względem. Pomimo że książka ma
niewiele ponad dwieście stron, to starałam się czytać ją jak
najwolniej, by delektować się każdym pojedynczym słowem, każdą
stroną, gdyż takich książek się już nie pisze, albo ja jeszcze
na taką nie natrafiłam. Język tej powieści jest niezwykły, żadne
słowo nie znalazło się tam przypadkowo, gdyż ma swój określony
cel, a razem z innymi buduje głębię i ukryty sens tej powieści.
Portret Doriana Graya to również kopalnia pięknych, mądrych, a
nawet pouczających cytatów, które spotykamy praktycznie na każdej
stronie.
Książka Oskara Wilde'a została napisana w XIX wieku,
jednak mimo to nadal porusza aktualne tematy, takie jak na przykład
kult młodości. Autor wyciąga na wierzch ludzkie wady jak próżność,
zamiłowanie do luksusu i dążenie do sławy. Opisuje, jak
wielki wpływ na naszą osobowość ma środowisko, w jakim żyjemy,
a także ludzie, jakimi się otaczamy. Przedstawia zgubny wpływ egoizmu, egocentryzmu i narcyzmu, w który popada Dorian, ale oprócz tego porusza również
temat sztuki, jej celu, czy mamy doszukiwać się w niej głębszego
sensu, czy ma ona być tylko piękna i przyjemna dla oka. Oskar Wilde
świetnie kreśli sylwetki swoich bohaterów, są oni niezwykle
barwni i wyraziści. Opisywanym wydarzeniom towarzyszy aura
mrocznego, mglistego i pełnego ciemnych zakamarków Londynu, który
zapewnia powieści niesamowity klimat.
Portret Doriana Graya
to niezwykle krótki, ale genialny w każdym aspekcie klasyk, który
polecam dosłownie każdemu. Jeśli uważacie, że nie jesteście
gotowi sięgnąć po tego typu książkę, to mimo wszystko zachęcam
Was do tego, bo być może, zanim zdacie sobie z tego sprawę, tak
jak ja zakochacie się w tej niepozornej i niezwykle fascynującej
powieści, która skłania do refleksji i głębokich przemyśleń.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz