Hannah jest mądra, zabawna i po prostu piękna. To typ
dziewczyny za jakim oglądają się mężczyźni. Można by przypuszczać, że niczego
jej nie brakuje i bez problemów zdobędzie serce każdego faceta, jednak kolana
miękną jej na widok Justina - przystojnego i uroczego futbolisty za którym
szaleje, ale jest zbyt nieśmiała, by zrobić pierwszy krok. Tu pojawia się
Garrett - niezwykle popularny, pewny siebie i swojej atrakcyjności kapitan
drużyny hokeja, któremu korepetycje z Hannah ocaliłby skórę. Dziewczyna jest
jednak odporna na jego wdzięki, dlatego chłopak oferuje jej swoją pomoc w
zdobyciu serca Justina. Uderza w czuły punkt, ponieważ Hannah nie potrafi
odmówić. Idą na układ, ale jakie będą jego konsekwencje?
Do Układu ciągnęło mnie odkąd tylko przeczytałam o nim w zapowiedziach. Wbrew pozorom lubię literaturę z gatunku New
Adult i kiedy coś mnie zainteresuje po prostu po to sięgam. Wiem, że wszystkie
powieści z tego gatunku sprowadzają się do pewnego schematu i zazwyczaj nie
można go uniknąć, ale sztuką jest rozwinąć całą historię w taki sposób, aby
uczynić ją wyjątkową i oryginalną. Elle Kennedy zdecydowanie się to udało, bo
Układ nie jest kolejną schematyczną historią jakich niemiara, ale świeżą,
iskrzącą od emocji i humoru, pełną charakternych i zabawnych bohaterów
lekturą, której nie da się nie polubić.
Największym atutem powieści Elle Kennedy są zdecydowanie
bohaterowie, a szczególnie główna para, czyli Garrett i Hannah. Przez całą
książkę towarzyszyłam zadziornej, sarkastycznej i nieufnej głównej bohaterce,
która za wszelką cenę starała się nie ulec przystojnemu hokeiście. Starała się,
naprawdę, uwierzcie mi na słowo, ale to Garrett, a jemu nie sposób nie
ulec. Nie można również opanować się od śmiechu podczas czytanie dialogów
tej dwójki, które pękają od sarkazmu, uszczypliwych uwag i ciętych ripost.
Autorka wiele zyskała w moich oczach również za to, że oprócz niesamowitej pary głównych bohaterów w podobny sposób wykreowała również postacie drugoplanowe.
Sięgając po Układ nie przypuszczałam, że okaże się tak
wciągający, a przeczytanie całości zajmie mi tylko kilka godzin. Spodziewałam się porywającej
lektury, ale przez tę książkę po prostu się płynie i to w zastraszająco szybkim
tempie. Historia Hannah i Garretta pochłania, angażuje i prowadzi
nieuchronnie do finału, który jak można przewidzieć już na samym początku
będzie szczęśliwy. Nie myślcie sobie jednak, że obyło się bez komplikacji, bo
co to za New Adult bez sekretów, problemów, wzlotów i upadków? Tego w tej
książce również nie brakuje, podobnie jak ogromnej dawki uczuć i emocji, która
uderza do głowy.
Układ to wciągająca i zabawna historia miłości, która
pojawia się niespodziewanie i nieoczekiwanie zmienia świat głównych bohaterów.
To historia o tym, że pozory mogą mylić, a ludzie często ubierają maski, za
którymi ukrywają swoją prawdziwą osobowość. Powieść Elle Kennedy polecam
wszystkim osobom spragnionym pochłaniającego i pełnego uczuć romansu, a
osobiście już nie mogę doczekać się kolejnych tomów serii Off-Campus, w których
poznam losy trójki najlepszych przyjaciół Garretta.
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz