Maybe someday...



Może nie ma prostych słów, które potrafiłyby opisać geniusz, nie umniejszając mu przy tym. Nie istnieje sposób, dzięki któremu mogłabym złożyć pojedyncze słowa, w sensowne zdania opisujące moje uczucia po lekturze „Maybe someday”. To właśnie jedna z tych historii, po przeczytaniu, których leżysz na łóżku, bezmyślnie wpatrując się w sufit, myśląc o tym, co dalej ze sobą począć.

Może kiedyś nadejdzie dzień, gdy znajdę odpowiednie słowa, by móc opisać tę książkę. Książkę, której nie odłożyłam, ani na chwilę. Książkę, która odebrała mi kawałek mnie, w zamian ofiarując znacznie więcej. 

Może kiedyś będę w stanie opowiedzieć Ci, co ze mną zrobiła. Jak historia Sydney i Ridge'a wpłynęła na moją osobę, jak w ciągu kilku godzin, pozbawiła mnie złudnego poczucia spokoju, gdy patrzyłam na rodzące się uczucie dwojga ludzi. Ona pisała genialne teksty, gdy on pięknie grał na gitarze. Muzyka ich połączyła, a życie dzieliło. Rozdarci pomiędzy „może kiedyś”, a „właśnie teraz”, gdy rozum i serce nie chciały dojść do porozumienia.

Może kiedyś pozbieram się na tyle, by pokazać Ci, co zrobiła z moim sercem, jak najpierw je złamała, roztrzaskała, by mogło sklejać się kawałek po kawałku. Jak wywoływała śmiech i słone łzy, które odbierały mi ostrość widzenia. Jak miałam ochotę trzaskać drzwiami, wyjść i iść prosto przed siebie, jak bliska byłam rzucenia nią o ścianę.

Może kiedyś znajdę odwagę, by podzielić się z Tobą tym, co czuję. Jak słowa i muzyka trafiły prosto do mojego serca, jak zagłuszyły wszystko inne i pozwoliły wsłuchać się w jego bicie. Jak pierwszy raz byłam w stanie wyciszyć się całkowicie, skupić na oddechu, który nieustannie przyspieszał i zwalniał.

Może kiedyś otrząsnę się na tyle by wyjść z tym do ludzi, by powiedzieć im, co znaczą dla mnie te dwa słowa. Może kiedyś. Nadzieja i zwątpienie. Może kiedyś stracę pamięć i na nowo zakocham się w tej historii, a póki, co będę do niej wracać i zachwycać się na nowo, ciągle i nieustannie.

Może kiedyś nigdy nie nadejdzie, a może stanie się to właśnie teraz.

Maybe someday. Może kiedyś.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Zatracona w słowach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka