Magii nie można się nauczyć – ją trzeba poczuć!


Agnieszka jest prostą dziewczyną z doliny. Kocha swoją wioskę, położoną w Królestwie Polnii, rodzinę i najlepszą przyjaciółkę Kasię. Uwielbia przemierzać las i biegać między drzewami, a każdy podmuch wiatru zapiera jej dech w piersi. Niedaleko rozpościera się jednak złowrogi Bór, pełen stworów, zepsucia i najgorszych potworności, którego cień sięga coraz dalej... Mieszkańcy wioski żyją w złudnym poczuciu bezpieczeństwa, które zapewnia im potężny czarodziej, zwany Smokiem, mieszkający w okazałej wieży. Jego opieka ma jednak swoją cenę. Raz na dziesięć lat Smok zabiera do wieży siedemnastoletnią dziewczynę, która służy mu przez ten czas, po czym ją wypuszcza, jednak ona nie jest już taka sama.

Zbliża się kolejny Dzień Wyboru. Agnieszka od zawsze wiedziała, że Smok zabierze Kasię, która jest najpiękniejszą i najzdolniejszą dziewczyną w całej wiosce. Nie przypuszczała jednak, jak bardzo może się pomylić...

Od zawsze kochałam baśnie, jedne bardziej, drugie mniej, ale wszystkie miały dla mnie szczególne znaczenie. Czytane w dzieciństwie pomagały nie tylko szlifować mi tę umiejętność, ale dzięki nim odkryłam inne światy, gdzie magia jest na porządku dziennym i wszystko może się wydarzyć. Naomi Novik urodziła się w Nowym Jorku, ale jej mama była rodowitą Polką, która zaszczepiła w córce miłość do polskich baśni i legend. Autorka wyraźnie wplotła w swoją historię baśniowe motywy, jednak oprócz tego obdarowała niektórych bohaterów także polskimi imionami.

Naomi Novik wyznaczyła bardzo cienką granicę między rzeczywistością a baśnią, która niejednokrotnie się zaciera. Magia jest wyczuwalna na każdej karcie książki, która wręcz nią emanuje. Zaskoczyła mnie jednak drastyczność powieści, bo pomimo że Wybrana została oparta na baśniach, to w przeciwieństwie do nich wielu bohaterów... ginie. Uważam jednak, że dzięki temu staje się ona bardziej realistyczna i rzeczywista, gdyż mamy świadomość, że każdej postaci grozi niebezpieczeństwo i wszystko może się zdarzyć. 

Fabuła książki w większej mierze jest nieprzewidywalna i tylko w niektórych momentach mamy pewność, co czai się tuż za rogiem. Wybraną czyta się błyskawicznie – kartka za kartką coraz głębiej zanurzałam się w tę historię tak bardzo, że zanim się obejrzałam – przeczytałam ostatnie zdanie. Jedną niezmienną i najbardziej znaną cechą baśni jest to, że dobro zawsze wygrywa. Dlatego autorka zaskoczyła mnie zakończeniem, ponieważ znalazła... trzecie wyjście z sytuacji, nie kończąc swojej powieści ani w sposób pozytywny, ani negatywny.

Rzadko poruszam w recenzji sposób wydania książki, gdyż najważniejsza jest przecież treść, jednak nie mogę nie wspomnieć o tym, w jak piękny sposób została wydana Wybrana. Okładka idealnie odwzorowuje treść powieści – wiele elementów, które mają związek z fabułą, jednak nic nie zdradzają, ponieważ są zaledwie kilkoma puzzlami w układance. Dodatkowo książka jest dostępna wyłącznie w twardej oprawie, a przyjazna dla oka czcionka, ze zdobieniami na początkach rozdziałów sprawia, że nie można się na nią napatrzeć.

Wybrana to książka pełna magii, przyjaźni i miłości, ale to również podróż w całkiem nowy świat, sklejony ze znanych baśni, jednak wciąż nieprzewidywalny. Mogłabym bez końca rozpływać się nad tą powieścią, która stoi już na półce z ulubionymi książkami, ale sami powinniście odkryć wszystkie jej tajemnice i osobiście poznać Agnieszkę, a także pokochać Smoka!

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Zatracona w słowach © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka