Media wietrzą sensację. Szanowany stróż prawa jest
podejrzany o sfabrykowanie dowodów w sprawie brutalnego morderstwa sprzed 17
lat i zostaje za to zawieszony. Okazuje się bowiem, że dowody, na podstawie
których skazano sprawcę, zostały sfałszowane. Teraz Wisting musi
jak najszybciej dowieść swojej niewinności i dowiedzieć się, który z jego
współpracowników sfabrykował materiał dowodowy. Zawsze, jednak może liczyć na
swoją córkę Line, reporterkę lokalnej gazety, która pragnąc pomóc ojcu,
rozpoczyna własne śledztwo.
Fabuła Psów gończych to złożona i
przemyślana konstrukcja, w której każdy najmniejszy detal ma znaczenie i w
jednej chwili może całkowicie zmienić bieg wydarzeń. Wszystkie wątki splatają
się w spójną, ale i dopracowaną pod każdym względem całość. Akcja jest wartka i
wciągająca, gdy zaczęłam czytać, z trudem mogłam zmusić się do krótkiej
przerwy. Książkę czyta się niesamowicie szybko, a z każdą kolejną stroną z
coraz większym zapałem śledzimy losy bohaterów. Horst w niesamowity sposób
buduje napięcie, dawkuje je nam stopniowo, z każdym rozdziałem zwiększając
naszą ciekawość.
Autor jak zauważyłam przy lekturze jego kolejnej książki, nie gustuje w długich
wstępach, gdyż już na samym początku wciąga nas w wir wydarzeń. W książce mamy
rozdziały, podczas których śledzimy poczynania Wistinga, ale i jego córki
Line. Każde z nich prowadzi własne śledztwo. Wisting policyjne, które
ma na celu oczyszczenie go z zarzutów, natomiast Line dziennikarskie związane z
tajemniczym morderstwem. Dwie różne sprawy, które z pozoru nie mają ze sobą nic
wspólnego, jak można przypuszczać prędzej, czy później natrafią na wspólny
punkt.
Psy gończe to kolejna świetna pozycja
w dorobku tego autora, która według mnie okazała się nawet lepsza niż
przeczytany przeze mnie wcześniej Jaskiniowiec. Ten kryminał sprawił, że nie
mogłam oderwać się od niego choćby na chwilę i z zapartym tchem śledziłam
kolejne poczynania bohaterów, starając się razem z nimi rozwiązać zagadkę,
której rozwiązanie zaskoczyło mnie i wbiło w fotel. Psy gończe to lektura, która zaskakuje, wciąga i zasługuje na
poświęcenie jej kilku godzin, ponieważ zapewniam, że po jej skończeniu nie
będziecie zawiedzeni.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Smak Słowa
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz