Dziś
mam do zaprezentowania Liebster Blog Award po raz pierwszy na moim blogu, a
jednocześnie drugi, gdyż poprzednie odpowiedzi niestety mi się usunęły.
Serdecznie dziękuję za nominację i zapraszam was na blog Rudej i jej odpowiedzi tutaj. Wytrwajcie do końca, gdyż tam czają się
odpowiedzi na jak sądzę to najważniejsze pytanie, ale o tym na końcu, a
tymczasem trochę o mnie ;)
Z jakiego powodu założyłaś bloga?
Bloga
założyłam z miłości do książek. Uwielbiam o nich rozmawiać, dzielić się swoją
opinią i dyskutować o książkach. Tak naprawdę, przed założeniem bloga nie miałam,
z kim tego robić, ponieważ żadne z moich przyjaciół, czy znajomych w ogóle nie
czyta książek. No, chyba, że lektury, ale nie zawsze.
Czy były takie momenty, kiedy zastanawiałaś
się nad zakończeniem blogowania? Jakie?
Nie
Czy wzorujesz się na innych uczestnikach
blogosfery?
Nie, nie wzoruję się. Codziennie przeglądam blogosferę i
na bieżąco śledzę newsy, czytam recenzje, artykuły i oglądam vlogi. Uważam, że
to nie jest wzorowanie się, choć chciałabym wprowadzić więcej akcji na mojego
bloga. Oczywiście, niektóre zostały już wdrożone w życie na innych blogach,
mimo to chciałabym je zrobić, w niektórych akcjach nie wystarczy tylko zmienić
nazwy, nawet, jeśli sama na to wpadłam, a zostało to zrobione na innym blogu,
to miałabym tego nie robić? Why, why not?
Jaki gatunek książek najbardziej cenisz?
Cenię sobie wszystkie gatunki, gdyż według mnie każdy z
nich jest coś wart, każdy wnosi coś nowego i nie powinno się ograniczać tylko i
wyłącznie do jednego gatunku, jeśli jednak chodzi o to, który najlepiej mnie
się czyta jest to moja jedyna i najukochańsza FANTASTYKA! <3
Czy zdarzyło Ci się wybrać książkę tylko ze
względu na interesującą okładkę? Jaka to była książka?
Tak, niestety cierpię na tą uciążliwą(niekiedy)
przypadłość, że uwielbiam piękne okładki <3 Wiem, wiem "nie oceniaj
książki po okładce", znam to, jednak czasami tak się nie da. Zazwyczaj
przy wyborze książek najpierw patrzę na okładkę, a dopiero potem czytam opis.
Gdy do wyboru jest tak wiele książek, a nie mam po prostu czasu na czytanie
każdego opisu, zwracam uwagę na okładki. Do książek, które wybrałam ze względu
na interesującą okładkę należy właściwie większość moich książek, o wiele
łatwiej byłoby wymienić książki, przy których nie kierowałam się okładom.
Gdybyś mogła zrobić coś dla świata, co by to
było?
Chciałabym wynaleźć lekarstwo na raka, mimo że jestem
okropna z chemii.
Co uważasz za swoje największe osiągnięcie?
Szczerze to nie wiem, gdyż uważam, że sprawę przesądza to
"najważniejsze", zawsze mam problem z wybraniem tylko jednej
możliwości, dlatego nie podam żadnego konkretnego osiągnięcia. Powiem za to, że
dla mnie ogromnym osiągnięciem było właśnie założenie bloga. Uwielbiam pisać i
jest to moja wielka pasja, ale zawsze miałam problem, aby przełamać się i wyjść
do ludzi. Dlatego blog jest jednym z moich największych osiągnięć, prowadzę go,
czerpiąc z tego przyjemność i jesteście jeszcze wy, być może na razie to mały
krąg osób, ale mam nadzieję, że będzie coraz większy ;)
Co chciałabyś zrobić, gdyby nie przeszkadzał
Ci strach?
Nie wiem, naprawdę nie wiem. Każdy się boi, niektórzy
ciągle się czegoś boją, u innych, jak na przykład u mnie strach pojawia się
dopiero przed zrobieniem czegoś, nawet, jeśli wcześniej się tego nie bałam, to
dosłownie w ostatniej chwili ogarniają mnie wątpliwości i czuję taki zalążek
strachu. Tak, wiem, trochę to pogmatwane ;)
Na co dzień wybierasz filmy czy seriale?
Nie mam na to przyjętej zasady. Swój wolny czas dzielę
pomiędzy książki 50%, filmy 25% i seriale 25%, chociaż filmy oglądam zazwyczaj
weekendy, w tygodniu staram się obejrzeć przynajmniej jeden odcinek
serialu dziennie.
Bez czego nie wyobrażasz sobie życia?
Nie wyobrażam sobie życia bez słów. To one kształtują moją
rzeczywistość, bez nich życie stałoby się bezbarwne, straciłoby sens. To
właśnie słowa pozwalają wyrażać uczucia i tworzą książki, bez, których również
nie wyobrażam sobie życia, ale to się rozumie samo przez się.
„Zawsze trzeba
być ostrożnym z książkami i z tym, co w nich jest, bo słowa mają moc zmieniania
ludzi.”
Cassandra Clare – Mechaniczny anioł
Jaki jest klucz do osiągnięcia sukcesu?
Drzwi jest wiele, a co za tym idzie, również i kluczy.
Jeśli jednak chodzi o taką główną przyjętą zasadą to jest to według mnie ciężka
praca i dobre chęci, bez tego nas sukces jest niestety skazany na porażkę :(
To już wszystkie pytania. Teraz przyszedł czas na inną odpowiedź. Jak zapewne zauważyliście blog zmienił nazwę, która podoba się mnie o wiele bardziej niż poprzednia i, która jak uważam o wiele bardziej do mnie pasuje. Postanowiłam nie zakładać nowego bloga ani nie przenosić tego, gdyż, to nadal ja i nadal piszę, więc nie widziałam w tym żadnego sensu. Ogólnie, to z tą nazwą było różnie, gdybyście chcieli wiedzieć jestem beznadziejna w wymyślaniu nazw. Na waszym miejscu nie zdziwiłabym się również, gdyby w najbliższym czasie logo i szablon uległy lekkim modyfikacją, ale o tym jeszcze się pomyśli. Początki zawsze są ciężkie,
gdyż wiem, to z własnego(życiowego) doświadczenie, ale dla mnie z dzisiejszym dniem ten jakby początek się kończ i ruszam z pełną parą, trzymajcie kciuki :D Na razie nie nominuję nikogo, postaram się w dość niedalekiej przyszłości skleić tych kilka pytań i dopiero, wtedy,
kogoś nominować, a, tymczasem, Czytelniczego dnia ;)
Co myślicie? Czy te pytania sprawiłyby wam
problem?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz