Samotne Miasto dzieli się na pięć
dzielnic. Najdalej położone od centrum i jednocześnie
najbiedniejsze jest Bagno. Kolejne okręgi to: Farma, Dym i Bank, a w
samym środku miasta znajduje się Klejnot. To tam właśnie przebywa
arystokracja, która pomimo wielkiego bogactwa nie może sama
zapewnić sobie potomstwa. Do tego potrzebne są im surogatki,
dziewczęta obdarzone nadzwyczajnymi zdolnościami, które jako
jedyne są w stanie zapewnić najbogatszym godnych potomków.
Główna
bohaterka jest jedną z surogatek. Przez lata przygotowywała
się do aukcji, która na zawsze miała odebrać jej wolność. Nie
oznacza to jednak, że Violet się poddała, a wręcz
przeciwnie małymi działaniami wyrażała swój sprzeciw. Jest
utalentowaną młodą kobietą, której nie brak rozumu i odwagi do
poświęceń. Nie jest również jednak bohaterką bez wad, gdyż jej
lekkomyślność szczególnie w zakończeniu całkiem zbiła mnie z
pantałyku. Książka obfituje w wielu barwnych i dobrze zarysowanych
bohaterów zarówno negatywnych, jak i pozytywnych. Nie mogło
również zabraknąć wątku romantycznego, który w pozbawionym
dla surogatek wolności Klejnocie jest oczywiście
zakazany.
Piękna okładka zachowana w podobnych barwach, taka
sama czcionka, suknie, bale i przyjęcia od razu kojarzą mi się z
serią Rywalki, co nie powinno być wielkim zaskoczeniem. Nie jest to
jednak ta sama historia, ponieważ obie książki pomimo wielu
podobieństw, bardzo się od siebie różnią. Przede wszystkim
różnią się style obu autorek i zdecydowanie bardziej podobał mi
się sposób, w jaki Amy Ewing opowiedziała swoją
historię. Nie skupiała się na bezsensownych detalach, które nie
wnosiły niczego nowego, jednak mimo to świat przez nią wykreowany
wydaje się bardzo realistyczny.
Klejnot to książka pełna
podobieństw do innych powieści, która jednak potrafiła zaskoczyć
mnie swoją oryginalnością. Dziewczyna z nadzwyczajnymi
zdolnościami, która została odebrana rodzinie, społeczeństwo
podzielone na bogatych i biednych, to wszystko już
było. Nigdy jednak nie czytałam książki, której głównym
wątkiem byłyby surogatki i to nie zwykłe surogatki,
ale obdarzone supermocami, dlatego ten aspekt powieści bardzo mi się
podobał. Doskwierał mi jednak brak większej ilości
informacji, dlatego mam nadzieję, że Biała róża wyjaśni
większość niedopowiedzeń, które pojawił się w pierwszym
tomie.
Klejnot to świetnie napisana książka, która na
pewno spodoba się nastoletnim czytelniczkom. Dworskie intrygi, walka
o wolność, miłość i niewola – to wszystko i jeszcze więcej
znajdziecie w tej powieści, którą czyta się błyskawicznie i
bardzo przyjemnie. Język jest tak prosty i łatwy w odbiorze, że
nie trzeba się wcale wysilać podczas lektury. Nie mogę doczekać
się już kontynuacji, która mam nadzieję, okaże się lepsza
od pierwszego tomu i rzuci więcej światła na wątki rozpoczęte w
Klejnocie.
Za książkę serdecznie dziękuję Wydawnictwu Jaguar
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz