Nadal nie mogę uwierzyć, że mamy już czerwiec, bo maj minął mi niesamowicie szybko. Jednocześnie był to jednak bardzo ciężki miesiąc i cieszę się, że mam go już za sobą. W maju trochę się działo, ale najpierw trochę o książkach, które przeczytałam.
Książki przeczytane w maju:
- „Psy Gończe" Jørn Lier Horst
- „Czas Żniw" Samantha Shannon
- „Maybe Someday" Colleen Hoover
- „Magisterium I. Próba Żelaza" Cassandra Clare & Holly Black
- „Następczyni" Kiera Cass (wkrótce)
- „Endgame. Wezwanie" James Frey & Nils Johnson - Shelton
Inne posty:
Najgorsza książka: „Następczyni"
Co ciekawego działo się w maju?
Co ciekawego działo się w maju?
W maju nareszcie wybrałam się na moje pierwsze targi książki i było po prostu genialnie. Nie spodziewałam się tylu osób, bo podobno ludzie nie czytają książek, ale tłumy były niesamowite. Teraz jednocześnie chcę już wakacje, ale i październik, bo już planuję wyjazd do Krakowa. Na targach poznałam kilku blogerów, których regularnie czytam, uwielbiam i pozdrawiam, ale z wieloma osobami, jak czytałam się minęłam. W maju odbył się także BOOKATHON z książką "Maybe Someday" w którym miałam brać udział, ale wyszło jak wyszło, czyli nijak i koniec końców nie miałam możliwości w nim uczestniczyć. Czekam na kolejną edycję, w której chciałabym wziąć udział. Na początku miesiąca nawiązałam także współprace z Wydawnictwem Sine Qua Non, a na końcu z Wydawnictwem Zielona Sowa, z czego ogromnie się cieszę i niedługo będę miała dla Was więcej recenzji, kilku pięknych i mam nadzieję cudownych książek.
Jak Wam minął maj? Co porabialiście? Ile książek przeczytaliście?
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz